Kategoria: Moralność w społeczeństwie
ROZUMIENIE UTOPII
Wskazuje, że to, co obecnie wydaje się jeszcze pozbawionym większego znaczenia marginesem, jutro może stać się dominantą życia zbiorowego. W ten sposób ujawnia ona na przykład niebezpieczeństwa związane z rozwojem techniki i wykorz3‚staniem jej na obszarach innych niż panowanie nad rzeczami.Tak rozumiana utopia negatywna towarzyszyła nierzadko utopiom pozytywnym; była ich podłożem i uzupełnieniem. […]Tak na przykład Rousseau kreśli z jednej strony pozytywną utopię sielskiego życia, z drugiej natomiast daje negatywną utopię w postaci obrazu miasta jako wielkiej pustyni zabijającej autentyczne uczucia ludzkie. Społeczność mądrych koni Houyhnhnmów z czwartej części Podróży Guliwera egzystowała obok społeczności odrażających Jahu- sów, których Swift świadomie upodobnił do ludzi. W Żelaznej stopie Jacka Londona kontrapozycją odległej Republiki Bohaterstwa była pełna koszmarów wizja najbliższej przyszłości. […]
W ŚWIECIE IDEOLOGII
Nie ma w istocie ideologii czy postaw „nihilistycznych” w dosłownym znaczeniu: jeśli nawet odrzuca się „wszystko”, wartością nie kwestionowaną pozostaje nonkonformizm, sprzeciw, bunt, wolność. Świat może być zły tylko ze względu na wartości wyznawane przez ludzi, którzy go za zły uważają. Jeżeli negatywna utopia może się „usamodzielnić”, to w tym tylko sensie, że owe wartości pozostają nie uświadomione, utajone lub uznane za nazbyt oczywiste, aby je systematycznie wykładać. Czasem wierzy się, co prawda, w ich nieuchronną zagładę, ale nie zastępuje się ich przecież żadnymi innymi. Sytuacje takie powołują jednak do życia negatywną utopię jako samodzielny, jeśli można tak powiedzieć, gatunek ideologiczny.
W WIELU UTOPIACH
Ten sam Swift, zdając sprawę z podróży do kraju Balnibarbów, opisuje tamtejszą Akademię, w której uczeni zajmują się przeróżnymi idiotyzmami. Oto jeden stara się wyciągnąć z ogórków promienie słoneczne, drugi — przerabiać kał na pokarmy, trzeci — wytwarzać saletrę z lodu itp. […] W utopii takiej nie chodzi jak w Nowej Atlantydzie Bacona i wielu innych utopiach „naukowych” o pokazanie wyobrażalnych możliwości nauki, lecz o skompromitowanie aktualnego sposobu jej uprawiania. To paszkwil, a nie projekt. Autor nie musi mieć własnej koncepcji nauki, nie musi pokazywać, jaką nauka być powinna. Nie musi nawet tego wiedzieć. Negatywna utopia wymaga jedynie ostrości widzenia sytuacji obecnej. […]
BARDZIEJ ZŁOŻONY PRZYPADEK
Przypadek Swifta okazuje się bardziej złożony, ponieważ ów negatywny punkt widzenia wiąże się z całym jego poglądem na świat, w którym nie ma bodaj wcale wiary w dobre cechy ludzkości. Jest to jeden z nielicznych pisarzy, którzy tworzyli pamflety nie na ludzi, ale na ludzkość. Pod tym względem Swift wydaje się bliski autorom negatywnych utopii XX wieku, które chyba są częściej sprawą światopoglądu niż maniery pisarskiej.Pisarze tacy jak Orwell czy Huxley skłonni są często protestować przeciwko istniejącemu światu nie mniej gwałtownie od swoich poprzedników. Są równie głęboko przeniknięci niechęcią do kompromisów i ustępstw, ale nie mają już dawnej wiary. Czują, ze me wolno im akceptować zła, ale nie potrafią się angażować w propagandę dobra, ponieważ wydaje się im ono już to czymś wątpliwym, już to skazanym nieuchronnie na porażkę.